kochany pamiętniczku!
właśnie idę do kuchni z zamiarem otwarcia butelki wina, którą dostałam od pana, który
tu śpiewa. nieźle. i śmiesznie, co? zapewniał, że jest pyszne, więc zapowiada się uroczy wieczór. a to bardzo godne zwieńczenie interesującego dnia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz