czwartek, 27 sierpnia 2015

moja kontrowersyjna opinia na temat sportu zawodowego


najkrócej mówiąc: powinni tego zakazać. zdelegalizować. zlikwidować wszystkie kluby i federacje, zaprzestać organizacji igrzysk, pucharów, memoriałów i mistrzostw.

jak ktoś ma kaprys popołudniami czynnie poodpoczywać, nie widzę przeciwskazań. ale żadnych profesjonalnych atletów, piłkarzy czy żużlowców.

bo niby czemu to służy? działaczom, którzy się pławią w luksusie dzięki korupcjogennym układom i różnym ustawkom. odzwyczają się. generowaniu kosztów przez sponsorów? niech dziady płacą podatki, będzie na Delfinka w każdej gminie. podsycaniu narodowej dumy? raczej utrwalaniu międzynarodowych podziałów. pokonywaniu ograniczeń? po coś nam natura dała te ograniczenia, a ich zawodowe pokonywanie prowadzi w najlepszym razie do kontuzji, a przeważnie do zwyrodnień i wynaturzeń  - no jak wyglądają zawodowe biegaczki, sztangiści itd. przecież to jest obraza boska.


tyle.


Brak komentarzy: