wszystko jest autokreacją...

środa, 2 grudnia 2015

listopad nabrał rozpędu

w grudniu. na pociechę wspomnienie złotej jesieni:









Autor: wersja druga poprawiona o 09:53

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Nowszy post Starszy post Strona główna
Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)

Archiwum bloga

  • ►  2017 (22)
    • ►  września (1)
    • ►  sierpnia (3)
    • ►  kwietnia (3)
    • ►  marca (7)
    • ►  lutego (8)
  • ►  2016 (100)
    • ►  grudnia (1)
    • ►  listopada (8)
    • ►  października (9)
    • ►  września (6)
    • ►  sierpnia (1)
    • ►  lipca (3)
    • ►  czerwca (7)
    • ►  maja (14)
    • ►  kwietnia (15)
    • ►  marca (10)
    • ►  lutego (9)
    • ►  stycznia (17)
  • ▼  2015 (198)
    • ▼  grudnia (11)
      • z romansem tle - czyli czego mi można życzyć w te ...
      • cała polska dziś się śmieje, bo zaczyna mieć nadzieję
      • ale zara, jak tydzień do wigilii?
      • katalog, cz. I
      • pływalność ciał a sortowanie społeczeństwa
      • buciki
      • co zrobisz, jak nic nie zrobisz
      • taka logika
      • bo tak
      • listopad nabrał rozpędu
      • czarno widzę przyszłość polskiej nauki
    • ►  listopada (12)
    • ►  października (14)
    • ►  września (19)
    • ►  sierpnia (12)
    • ►  lipca (15)
    • ►  czerwca (19)
    • ►  maja (18)
    • ►  kwietnia (18)
    • ►  marca (28)
    • ►  lutego (16)
    • ►  stycznia (16)
  • ►  2014 (45)
    • ►  grudnia (11)
    • ►  listopada (15)
    • ►  października (16)
    • ►  września (2)
    • ►  lipca (1)

O mnie

wersja druga poprawiona
Wyświetl mój pełny profil
Motyw Prosty. Obsługiwane przez usługę Blogger.