wtorek, 9 grudnia 2014

można zacząć podsumowanie roku...


... z racji, że to już grudzień. ponieważ jednak wciąż pochłania mnie koncentrat, to moje podsumowanie nie doszło nawet do fazy testów beta. mówiąc po ludzku: zagoniona jestem.

więc tylko rzucę cytatem z Juniora:

mikołajki to jest dla rodziców najszczęśliwsze święto w roku, bo dzieci dostają swoje wymarzone prezenty, a ich to nic nie kosztuje.


przypomnimy mu to za jakieś 20-30 lat. rechocząc. złośliwie.





Brak komentarzy: